środa, 9 marca 2011

Dwujęzyczność dzieci - prezent od rodziców

Ogromna jest grupa Polaków, która wyemigrowała z ojczyzny i osiedliła się na stałe lub na czas nieokreślony w innych krajach. Nie jest też rzadkim zjawiskiem, że Polacy, ci na emigracji, zawiązują stałe związki, biorą ślub, tworzą rodziny, w których rodzą się dzieci.

Dzieci te mają cudowną możliwość dorastania w otoczeniu dwóch kultur – tej, w której się urodziły i w której żyją na co dzień, jak i tej, którą otrzymują “w spadku” po polskich przodkach (polskiej mamie lub tacie, albo obojgu polskich rodziców) i którą „w oryginale” mają okazję poznać jedynie podczas wakacyjnych czy świątecznych wyjazdów do Polski.
Wielokulturowość wzbogaca, poszerza horyzonty, w dosłownym znaczeniu „otwiera oczy na świat”. Dwujęzyczność takich dzieci to jeszcze jedna cudowna konsekwencja tego, że żyją w wielokulturowości. Mając możliwość słyszenia i obcowania jednocześnie z dwoma językami – przyswajają je w jednakowy sposób. Umysł dziecka jest otwarty i chłonny niczym gąbka – nauka dwóch lub większej ilości języków nie sprawia im żadnej trudności i co ważne uczą się ich bez obcych akcentów, w sposób perfekcyjny. Nauka przychodzi im w naturalny sposób i jakby mimochodem.  Tak, jak dziecko mieszkające w kraju przodków uczy się ich języka, tak samo dziecko mieszkające w nowym kraju, przyswaja równocześnie dwa języki – język kraju w jakim mieszka i język przodków.
Aby dziecko mogło stać się dwujęzyczne w naturalny sposób muszą być jednak spełnione pewne warunki. Różnią się one w zależności od tego, czy oboje, czy tylko jedno z rodziców jest Polakiem.
DZIECI, KTÓRYCH OBOJE RODZICE SĄ POLAKAMI
Dzieci z polskich rodzin, mieszkające poza granicami Polski mają ułatwione zadanie bycia dwujęzycznymi. Język polski słyszą na co dzień w domu rodzinnym, bowiem posługują się nim oboje rodzice. Drugiego języka perfekcyjnie uczą się zazwyczaj po pójściu do przedszkola, w wieku około 3 lat. Przez pierwsze lata życia dominuje język polski, następnie sytuacja się wyrównuje.
UWAGA! Nie należy absolutnie obawiać się, że dziecko nie nauczy się języka kraju w jakim mieszka! Dzieci uczą się błyskawicznie i perfekcyjnie. Lepiej w domu pielęgnować język polski, niż starać „uczyć” dziecko języka obcego, co może mieć taki skutek, że w późniejszym wieku dziecko nie będzie chciało mówić po polsku, bo łatwiej mu będzie wyrażać się w języku „obcym”.
Dzieci takie kreują sobie swoisty podział językowy, wiedzą, że dom to język polski, a to co poza nim to język kraju, w którym żyją.
DZIECI, KTÓRYCH TYLKO JEDNO Z RODZICÓW JEST POLSKIEGO POCHODZENIA
Dzieci te mają utrudnioną sytuację do stania się dwujęzycznym, bowiem języka polskiego mogą nauczyć się tylko od jednego z rodziców. W zdecydowanej większości tym rodzicem jest mama i to stawia jednak naukę języka polskiego w lepszym świetle. Z reguły mama spędza więcej czasu z dziećmi, szczególnie w pierwszych latach ich życia i może wykorzystać ten okres do wpajania języka polskiego. A po drugie jak wyrazić najlepiej uczucia do dziecka, zaśpiewać mu kołysanki czy poczytać bajeczki, jak nie w ojczystym języku?
Nawet znając perfekcyjnie język obcy – ten nasz ojczysty zostanie zawsze na pierwszym miejscu w wyrażaniu uczuć. Bardzo ważne jest więc, aby polski rodzic mówił do dziecka TYLKO w języku polskim, a drugi rodzic w języku kraju, w którym mieszka rodzina. Dla dziecka ważny jest podział: mama to język polski, a tata język włoski (angielski, itp.) i na odwrót.
Dziecko utożsamia jezyk z osobą. Nie wolno więc mieszać ze sobą języków i raz zwracać sie do dziecka w jednym, a za drugim razem w drugim języku. Dzieci szybko orientują się, że mama też zna język włoski (angielski, itp.), a że jest on dla dziecka łatwiejszy do nauczenia z tego względu, że słyszy go wszędzie i na każdym kroku – woli przez zwykłe, ludzkie „pójście na łatwiznę” nim się posługiwać. Należy więc konsekwentnie mówić do dziecka po polsku.
Dzieci dwu lub wielojęzyczne z reguły trochę później od swoich rowieśników zaczynają mówić (nie dotyczy to zwykle dzieci, których oboje rodzice są Polakami). Ale gdy zaczynają mówić dzieje sie to od razu w dwóch językach, na początku mieszając je ze sobą nawet w jednym zdaniu, a czasem nawet tworząc nowe, polskowłoskie słowa. W wieku około 3 lat dziecko zaczyna rozróżniać języki i osoby nimi się posługujące. Po polsku zwraca się do Polaków, po włosku do Włochów.
Nauce polskiego, który bądź co bądź jest na słabszej językowej pozycji może pomóc:
- wakacje u rodziny w Polsce,
- kontakt z Polakami i dziećmi mówiącymi po polsku,
- oglądanie polskiej telewizji, bajek na DVD,
- czytanie po polsku.
Zalety bycia dwujęzycznym:
- łatwiejsza nauka innych języków obcych,
- otwartość,
- tolerancja,
- kreatywność.