wtorek, 29 kwietnia 2014

Ciekawostki ze świata - ciekawostki weselne :)

Tym razem na wesoło i na biało... Ponieważ zaczyna się sezon ślubów i coraz więcej osób będzie prawdopodobnie organizować swój ślub, jako ciekawostki chciałam wam przedstawić tutaj 10 totalnie odjechanych ślubnych rekordów. Żeby być oryginalnym, wystarczy pobić jeden z tych rekordów :)
  • Najdłuższe małżeństwo - Amerykanie Herbert Fisher i Zelmyra Fisher byli małżeństwem przez… 86 lat, 9 miesięcy i 16 dni!! Ich związek trwał od 13 maja 1924 roku do 27 lutego 2011 roku kiedy to Herbert Fisher odszedł z naszego świata. Para ma pięcioro potomstwa.
     
  • Najbardziej „zlajkowane” małżeństwo - Wydawało by się to dziwne, gdyby tego rekordu nie dzierżył sam Mark Zuckerberg, właściciel i założyciel Facebooka. Post oznajmiający o zaślubinach polubiło, bagatela 1,045,272 osób!
     
  • Najdroższe małżeństwo zwierząt - Rekord ten należy do psiej pary – pudla Chilly Pasternaka i suczki rasy Coton de Tulear Baby Hope Diamond. Impreza ślubna kosztowała właścicieli jedyne… 270 tysięcy dolarów. Zaproszeni goście (a było ich 300) zobaczyli między innymi suknie ślubną za 6 tysięcy dolarów (oczywiście robioną na zamówienie), kwiaty za 30 tysięcy dolarów, jedli sushi za 5 tysięcy dolarów i słuchali orkiestry kosztującej 15 tysięcy dolarów!

 
  • Najdłuższy ślubny tren - Rekord należy do rumuńskiej modelki Emmy Dumitrescu której ślubny tren mierzył około 3 kilometry.
     
  • Największy podwodny ślub - Na naszej liście nie mogło zabraknąć Polaków. Ewa Starońska i Paweł Burkowski wzięli podwodny ślub w którym uczestniczyło 303 nurków! Ceremonia zaślubin miała miejsce w Jaworznie na śląsku.

 
  • Największa liczba druhen - Nauczycielka tańca niejaka Jill Stapleton zgromadziła na swoim ślubie w 2010 roku 110 druhen.
     
  • Największy ślubny album ze zdjęciami - Największy album ze ślubnymi zdjęciami pochodzi z Indii gdzie związek małżeński zawarło 250 par. Jego wielkość to 4 metry szerokości i około 5 metrów długości.
     
  • Największy weselny tort - 6 kilogramów, tyle ważył tort przygotowany przez kucharzy z Mohegan Sun Hotel and Casino w Connecticut.

 
  • Najczęściej odnawiana przysięga małżeńska - Najwięcej razy miłość wyznawała sobie pewna para z USA. Można śmiało powiedzieć, że wzięli oni 101 ślubów, bo właśnie tyle razy przyrzekli sobie wierność i oddanie. Warto również dodać, że każda przysięga była składana w innym miejscu.
     
  • Największy ślubny bukiet - Największy bukiet wpisany do księgi rekordów Guinnessa został stworzony z 1500 róż i goździków.
16/2013

wtorek, 22 kwietnia 2014

Ciekawostki ze świata - wyjątkowe ciekawostki geograficzne :)

5 niesamowitych przejść na autostradach dla zwierząt
Rozwój sieci dróg i autostrad cieszy chyba wszystkich. Coraz łatwiej i szybciej można dostać się na drugi koniec kraju, a nawet kontynentu. Jednak nie wszyscy na tym korzystają. Rozrastające się drogi przecinają pola i lasy, w których żyją zwierzęta. Odcinają je od części ich naturalnego środowiska i tym samym narażają na niebezpieczeństwo. Zresztą – próba przejścia przez taką drogę może źle skończyć się nie tylko dla zwierzaka, ale też dla jadących nią ludzi. Dlatego od wielu lat powstają dla zwierząt specjalne przejścia nad drogami, które umożliwiają im bezpieczne dotarcie do swojego celu – zielone mosty, ekowiadukty.

Poniżej podaję kilka przykładów takich rozwiązań, jakie możemy znaleźć na świecie:
  • Kanada - W samym parku narodowym Banff w Kanadzie obecnie znajduje się ponad 40 konstrukcji umożliwiających zwierzętom bezpieczne przekraczanie ruchliwej drogi Trans-Canada Highway (w tym kilka mostów i liczne tunele prowadzące pod drogą). Od czasu rozpoczęcia obserwacji w 1996 roku, 11 gatunków dużych ssaków – niedźwiedzie, łosie, pumy – korzystały z tych przejść ponad 200 tys. razy.
Zielony most na autostradzie miedzy Banff a Lake Louise w prowincji Alberta
  • Holandia - Holandia była jednym z pierwszych krajów, które zaczęły budować mosty dla zwierząt. Obecnie poszczycić może się liczbą ponad 600 takich przejść (zielonych mostów i tuneli), które chronią populacje dzików, jeleni, saren i zagrożonych w Europie borsuków.
Most dla zwierząt nad drogą N227 w Holandii
  • Niemcy - Na dzień dzisiejszy w Niemczech funkcjonuje 36 ekowiaduktów, przerzuconych nad autostradami i drogami szybkiego ruchu. Wiele następnych jest w budowie lub w planach. 
Zielony most nad autostradą B464 w pobliżu Böblingen
  • Australia - Jeden z najbardziej oryginalnych mostów dla zwierząt powstał w Australii, na Wyspie Bożego Narodzenia. Jest on niewielki i przeznaczony specjalnie dla… krabów!
  • Polska - Także w Polsce powstają takie zielone mosty. Jeden z nich położony jest nad autostradą A4, na odcinku od przejścia granicznego koło Zgorzelca do węzła Krzyżowa.
Most nad polską autostradą A4 na odcinku od polsko-niemieckiego przejścia granicznego koło Zgorzelca do węzła Krzyżowa

15/2014

wtorek, 15 kwietnia 2014

Ciekawostki ze świata - Prima aprilis

Prima aprilis (łac. 1 kwietnia), dzień żartów - to obyczaj związany z pierwszym dniem kwietnia, zapoczątkowany mniej więcej w połowie XIII wieku, obchodzony w wielu krajach świata. Polega on na robieniu żartów, celowym wprowadzaniu w błąd, konkurowaniu w próbach sprawienia, by inni uwierzyli w coś nieprawdziwego. Tego dnia w wielu mediach pojawiają się różne żartobliwe informacje.
Przed wiekami chrześcijanie, nie mogąc się pogodzić z kolejnym pogańskim świętem, zaczęli wiązać Prima Aprilis z Judaszem Iskariotą, który zdradził Jezusa. Miał się urodzić właśnie 1 kwietnia i dlatego dzień  kojarzył się z kłamstwem, obłudą, fałszem i nieprawdą.

Skąd wzięło się to niecodzienne święto w Polsce?
Obyczaj ten dotarł do Polski z Europy Zachodniej przez Niemcy w epoce nowożytnej. Upowszechnił się w Rzeczypospolitej w XVII w., w podobnej formie, w jakiej występuje do dziś. Pierwszy kwietnia poświęcano opowiadaniu zmyślonych historii, robieniu przeróżnych dowcipów i naigrywaniu się z innych. Dzień ten uważano za niepoważny i starano się nie robić w nim żadnych ważnych rzeczy. Przeświadczenie to przeniknęło nawet do najwyższych kręgów państwowych - sojusz antyturecki z Leopoldem I Habsburgiem podpisano 1 kwietnia 1683, ale antydatowano go na 31 marca, aby na dokumencie nie widniała data prima aprilis :)

Czy wiecie, że w różnych krajach ten dzień ma różne nazwy?
  • W Wielkiej Brytanii nazywany jest Dniem głupca (April Fool’s Day lub All Fools’ Day)
     
  • We Francji ten dzień jest Dniem kwietniowej ryby
     
  • W Portugalii jest to Dzień kłamstwa
     
  • W Rosji Dzień śmiechu
     
  • Na Litwie Dzień kłamcy
     
  • Odpowiednikiem Prima Aprilis w krajach hiszpańskojęzycznych jest katolickie święto Dzień Niewiniątek, obchodzone 28 marca.
14/2013

wtorek, 8 kwietnia 2014

Zwyczaje Wielkanocne na świecie

Święta Wielkanocne są najważniejszymi świętami w całym roku liturgicznym, niemniej jednak - jak świat długi i szeroki - praktycznie w każdym zakątku globu obchodzone są inaczej. Przypatrzmy się zwyczajom i tradycjom wielkanocnym praktykowanym w wybranych krajach europejskich.
  • Grecja - Grecja jest państwem niezwykle religijnym, w którym każde święto jest obchodzone z należytym szacunkiem. Okres wielkanocny zaczyna się już w sobotę, poprzedzającą Niedziele Palmową, kiedy to po domach chodzą kolędnicy. Mieszkańcy w podzięce za śpiew nagradzają ich jajkami, słodyczami a także niewielkimi sumami pieniężnymi. Niedziela Palmowa przebiega podobnie jak w Polsce –  wierni uczestniczą w odprawianych mszach, niemniej jednak nie przynoszą do cerkwi palm, lecz otrzymują „zielone krzyże”, które zabierają na kolejny rok do domu. Jajka barwione są w poprzedzający Wielkanoc czwartek, a w Wielki Piątek obowiązuje, podobnie jak i u nas, ścisły post.
     
  • Szwecja - W Szwecji do ciekawszych zwyczajów należy smaganie brzozowymi gałązkami domowników, co ma upamiętniać biczowanie Chrystusa oraz przebieranie się młodych dziewcząt za wiedźmy i chodzenie od domu do domu celem zdobycia datków pieniężnych. Niedziela Wielkanocna spędzana jest w gronie rodzinnym.
     
  • Niemcy - Ciekawą tradycją w Niemczech jest poszukiwanie przez najmłodszych poukrywanych prezentów, które przynosi zajączek. Niemcy już w Wielki Czwartek farbują jajka, zwykle na kolor zielony, stąd pojawiające się czasem określenie "Zielony Czwartek". Podczas świąt obowiązuje tradycyjne śniadanie, podczas którego bliscy dzielą się jajkami.
     
  • Dania - W Danii z kolei zamiast zajączka wielkanocnego można spotkać żółciutkie kurczaczki, tego samego koloru kwiaty, jak również drewniane jajka. Dania jest krajem, w którym nie ma zwyczaju ozdabiania jajek – spożywa się ich bardzo mało. Z kolei popularne jest wręczanie drobnych prezentów. W dniu Wielkiej Nocy odbywa się uroczyste śniadanie. Nie ma tu zwyczaju wypiekania żadnych wyjątkowych, świątecznych ciast.
     
  • Francja - Święta Wielkanocne we Francji to czas radości i leniuchowania. Podobnie jak i w Niemczech tradycją jest chowanie przed dziećmi czekoladowych jajek, które ku ich uciesze mogą zostać spałaszowane natychmiast po znalezieniu. Na uwagę zasługuje niecodzienna tradycja, która głosi, że młode dziewczęta stanu wolnego w Niedziele Wielkanocną powinny przed wschodem słońca przynieść do domu wodę ze strumienia, która zapewni im zdrowie i urodę – woda ta jest pita, jak również służy do obmywania całego ciała.
     
  • Finlandia - Wielkanoc w Finlandii to przede wszystkim bogactwo różnorodnych potraw. Wierzenia i tradycje mieszkańców Finlandii są niczym niezwykła, magiczna opowieść. W Wielki Czwartek praktykowane było „wypuszczanie ducha Kiira”, który swoje niecne rządy sprawował w domostwach.  Do zwyczaju starych kobiet należało m. in.: przeciąganie wokół swoich zagród sani z przyczepionymi do nich m.in. grabiami, kosami a nawet podniszczonymi kaloszami, wypowiadając przy tym zaklęcia. Z kolei w Wielki Piątek, według wierzeń, czające się zło osiągało największą moc, a czarownice na miotłach grasowały od zmierzchu, aż do sobotniego ranka.
     
  • Hiszpania - W Hiszpanii tak jak i w Polsce, Wielkanoc jest najważniejszym świętem w roku. Jest ono celebrowane z właściwym Hiszpanom przepychem. Ludzie często wychodzą świętować na ulicę, przebierając się w różne stroje. Pierwszym wolnym od pracy i szkoły dniem jest Wielki Piątek, w który obowiązuje ścisły post. Z kolei w Niedzielę Wielkanocną tradycyjnie odprawiane są widowiska pasyjne, a tłumy mieszkańców miast i wsi wychodzą na ulicę podziwiać przedstawienia.
14/2014

środa, 2 kwietnia 2014

Ciekawostki ze świata - Wielkanocne ciekawostki

Zbliża się Wielkanoc. Czas wielkiej radości, kolorowych jajek i wielkanocnego króliczka. Czy znacie najbardziej interesujące fakty związane z tym świętem?
Oto kilka ciekawostek dotyczących kolorowego jaja oraz wielkanocnego króliczka :)
  • Angielska nazwa Wielkiej Nocy (Easter) pochodzi od imienia anglosaskiej bogini wiosny – Ēostre. W pierwszą niedzielę, po pierwszej pełni księżyca, następującej po wiosennym przesileniu organizowano niegdyś w pogańskiej Anglii radosne festiwale na jej cześć.
     
  • Dziś Wielkanoc jest dniem, w którym chrześcijanie z całego świata celebrują Zmartwychwstanie ich zbawcy Jezusa Chrystusa. Najważniejszym symbolem tego święta jest oczywiście krzyż. Jego adoracja odbywa się w Wielki Piątek. Kolejnym istotnym symbolem tych świąt jest Baranek Boży. Symbolizuje on ofiarę Jezusa na krzyżu, którą złożył dla odkupienia ludzkości. Ogień to ostatni z najważniejszych symboli Wielkiej Nocy. Zapalona świeca symbolizuje obecność zmartwychwstałego Chrystusa, dlatego też powinno się ją postawić na stole podczas uroczystego wielkanocnego śniadania.
  • Najbardziej popularnym symbolem Wielkiej Nocy jest jajko – w starożytności symbol nowego życia. Zapożyczony od pogan idealnie wpisał się w klimat świąt wielkanocnych, w których chodzi przecież o świętowanie Zmartwychwstania Chrystusa, czyli początek nowego życia.
     
  • Najstarsze pisanki pochodzą z terenów sumeryjskiej Mezopotamii i liczą ponad 5 tys. lat. Nieco późniejsze pochodzą z Egiptu, Persji, Cesarstwa Rzymskiego i Chin. W Polsce zwyczaj malowania wielkanocnych jajek pojawił się najprawdopodobniej w X w. w średniowiecznej Europie z okazji świąt wielkanocnych w kościołach odbywały się zabawy polegające na podawaniu sobie ugotowanego na twardo jajka. Ksiądz rozpoczynał zabawę rzucając jajko jednemu z chórzystów, ten przekazywał je następnemu i tak dalej – zwycięzcą zabawy zostawał chórzysta, który trzymał jajko w momencie, gdy zegar wybił 12. Nagrodą było trzymane przez niego jajko.
     
  • W 1878 roku prezydent Stanów Zjednoczonych Rutherford Birchard Heyes i jego żona Lucy zorganizowali wielkanocne przyjęcie dla dzieci, podczas którego brały one udział w konkursie toczenia jajek po trawniku. Tym samym rozpoczęli nową tradycję, którą kontynuowała każda następna para prezydencka. Doroczny konkurs toczenia jajek odbywał się wtedy m.in. w waszyngtońskim zoo.
     
  • Najsłynniejszymi wielkanocnymi jajkami są te wykonane przez rosyjskiego jubilera Petera Carla Fabergé. W 1883 roku ówczesny car Rosji Aleksaner II Romanow z okazji świąt zlecił mu wykonanie prezentu dla cesarzowej Mari Aleksandrownej. Fabergé zainspirowany tradycyjnymi rosyjskimi pisankami postanowił zrobić coś wyjątkowego. Podarował carowi jajko. Z zewnątrz miało ono emaliowaną, wysadzaną kamieniami półszlachetnymi i szlachetnymi skorupkę. W jajku tym znajdowało się kolejne – mniejsze, lecz równie kunsztownie wykonane. A w nim – mały, złoty kurczaczek i przepiękna replika Korony Imperialnej Rosji.  
     
  • Według Księgi Rekordów Guinnessa największe wielkanocne jajo powstało na zlecenie belgijskiego producenta czekoladek Guyliana. Nad ogromnym czekoladowym jajkiem pracowało 26 osób. Po 525 godzinach jajko było gotowe. Mierzyło 8,32 metrów. Na jego wykonanie zużyto 1950 kg. czekolady!
     
  • Innym wielkanocnym symbolem odrodzenia jest zając. Symbol ten został zaczerpnięty ze starej germańskiej tradycji. W związku z czym najpierw tylko dzieci z kręgu kultury germańskiej w wielkanocny poranek poszukiwały kolorowych jajek, zostawionych im przez wielkanocnego zajączka. Pierwsze jadalne zajączki są pomysłem Niemców. Na rynku pojawiły się w 1800 roku. Do wyboru były zajączki zrobione z ciasta bądź cukru.
     
  • W 1700 roku do Pensylwanii przybyli niemieccy osadnicy, którzy przywieźli ze sobą tradycję wielkanocnego zajączka. Popularność zyskał on jednak dopiero w XIX wieku. Wielkanocnego zajączka przechrzczono na wielkanocnego króliczka. W oczach dzieci stał się drugą, najważniejszą postacią po Świętym Mikołaju, która w wielkanocny poranek przynosi im koszyczki pełnych czekoladowych pyszności.
     
  • Podobnie jak w przypadku jajka, również i w przypadku króliczka artyści prześcigali się w stworzeniu największej, czekoladowej rzeźby, która trafiłaby do Księgi Rekordów Guinnessa. Rekord padł w tym roku i należy do Harry’ego Johnsona – artysty z Johannesburga. Jego czekoladowy królik mierzy 3,82 metry i waży ponad 3 tony! Warto przy tym dodać, że jest repliką królika, znanego z reklamy baterii Duracell.
13/2013