W tym tygodniu przedstawię Wam kilka ciekawostek o języku polskim. 
  
         1. 
Na całym świecie po polsku mówi około… 50 mln ludzi! Oczywiście
 większość z nich mieszka w Polsce, ale duże polskojęzyczne społeczności
 znajdziemy również m.in. w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Izraelu, 
Argentynie, Brazylii i Białorusi. Z osobami mówiącymi po polsku możemy 
też spotkać się w Danii, Estonii, Serbii czy… Nowej Zelandii.
2. 
Język polski należy do grupy języków słowiańskich, podobnie jak rosyjski, ukraiński, czeski czy serbski. I 
 chociaż między polskim a językami naszych wschodnich i południowych 
sąsiadów znajdziemy wiele podobieństw, to czasami możemy natrafić na 
tzw. „fałszywych przyjaciół” - czyli słowa, które brzmią podobnie, ale 
mają zupełnie odmienne znaczenia. Przykładowo, polski „frajer” (naiwny, 
łatwo dający się oszukać człowiek)  ma niewiele wspólnego z czeskim 
„frajerem” (przystojniak, amant, chłopak).
3. 
Pierwsze znane pełne zdanie po polsku pochodzi z Księgi Henrykowskiej z 1270 roku
 i dotyczy opisu życia  codziennego w ówczesnych czasach. Mąż mówi do 
żony: „Daj, ać ja pobruszę, a ty poczywaj” (w wolnym tłumaczeniu: 
„Odpocznij kochanie, dzisiaj ja pozmywam.”). 
4. 
Polacy uwielbiają zdrabniać słowa:
 kawusia z mleczkiem, herbatka z cytrynką, 2 kilo ziemniaczków,  milusi 
 koteczek… Również imiona można zdrabniać na wszelkie możliwe sposoby! 
Np. Ola, Olunia, Olusia, Oleńka lub Olka to wszystko zdrobnienia od 
imienia… Aleksandra.
5. 
Obok skoków narciarskich, piłki nożnej i zdrabniania, kolejnym polskim sportem narodowym jest słowotwórstwo.
 :) Przykładowo, z czasownika „lecieć” można stworzyć „wylecieć”, 
„nalecieć”, „ulecieć”, „polecieć”, „przelecieć”, „przylecieć”, etc... i 
wszystkie mają inne znaczenie!
6. 
Polski alfabet (jak większość alfabetów krajów europejskich) powstał na podstawie alfabetu łacińskiego i składa się z 32 liter.
 9 z nich nie znajdziemy jednak w żadnym innym alfabecie… Są to: ą, ć, 
ę, ł, ń ó, ś, ż, ż. I chociaż to właśnie te „szeleszczące” litery 
spędzają sen z powiek obcokrajowcom, Polacy mają do nich wyraźną 
słabość. Dowodem na to może być zorganizowany w 2010 roku ranking na 
najpiękniejsze polskie słowo, w którym zwyciężyło… „źdźbło”. Pod uwagę 
brano również „szept”, „brzdęk” i… „szeleścić”.
7. 
Oprócz „szeleszczących” liter dodatkowym narzędziem tortur dla obcokrajowców są tzw. „dwuznaki”,
 czyli: cz, ch, sz, rz, dz, dż i dź. Zestawiane w różnych kombinacjach 
tworzą łamańce językowe, takie jak: „Chrząszcz brzmi w trzcinie w 
Szczebrzeszynie”.
8. 
Według 3 znaczących źródeł: internetu, opinii publicznej i amerykańskich naukowców, polski jest jednym z  najtrudniejszych języków na świecie.
Źródło: www.kurspolskiego.pl, pl.wikipedia.org